niedziela, 27 października 2013

Szkoła we Włoszech

Hej Kochani !
Dziś przygotowałam dla was wyczekiwanego posta o szkole we Włoszech ! Zabardzo nie wiedziałam jak się z tym wszystkim zorganizować i od czego zaczać.Jeśli post nie dostarczy wam wystarczająco dużo informacji napiszcie pytanie w komentarzu a ja odpowiem na nie w kolejnym poście ;)

*Wszystkie informacje które są zawarte w tym poście są napisane na podstawie mojej szkoły.Więc nie powiedziane że w innych szkołach we Włoszech wszystko będzie takie samo :)

Szkoła , wolne : 
Szkoła we Włoszech zaczyna się od pierwszej do piątej klasy podstawówki przez 3 klasy gimnazjum i kończy się na piątej klasie liceum. Oczywiście przed tym jest też przedszkole itp, ale nie jest to chyba interesujące ;)Do szkoły chodzimy też w Soboty.Mamy też szkolne autobusy które codziennie odbierają i odworzą uczniów którzy mają je wykupione. Wakacje, trwają zazwyczaj 3 miesiące.Co do wolnego w roku szkolnym mamy tylko 2 tygodnie feri na Święta Bożego narodzenia i po 2/3 dni na Święta typu Święto zmarłych czy Wielkanoc.

Oceny : 
Skala ocen zaczyna się na 1 i kończy się na 10 , lecz oceny poniżej 5 są poprostu niedostateczne.Na pierwszy semestr dostajemy mini świadectwo na którym mamy wypisane oceny.A na koniec roku dostajemy poprostu zwykłe świadectwo.Nie ma u nas czegoś takiego jak średnia czy czerwony pasek.

Sprawdziany , testy 
Jeśli chodzi o sprawdziany to mamy ich dwa typy sprawdziany pisemne i słowne.NIe mamy niezapowiadanych kartkówek.Każdy sprawdzian pisemny razem z nauczycielem ustalamy jakiś czas przed nim.Na koniec gimnazjum mamy tez egzaminy które trwają tydzień.

Lekcje :
Mój dzień w szkole zaczyna się od 8.30 i kończy o 13.30. W ciągu tych pięciu godzin mamy tylko jedną 15 minutową przerwe na śniadanie.Nie zmieniamy też klas co godzine tak jak w Polsce.I nie możemy przemieszczać się po szkole przez cańy dzień siedzimy w jednej klasie i czekamy na nauczycieli. 

Inne :
A teraz powiem wam o czymś co pewnie dla was w Polsce wyda się kompletną głupotą.Kiedy zaczyna padać u nas śnieg , szkoła zostaje zamknięta. Włochy będąc krajem ciepłym gdzie rzadko pada śnieg nie są zorganizowani na to więc poprostu nie chodzimy do szkoły. 
Do pisania nie używamy  zeszytów jakich używa się w Polsce.Mamy duże zeszyty A4.


To chyba tyle jeśli chodzi o rzeczy z którymi chciałam się z wami podzielić.Jeśli macie jakieś pytania piszcie smiało ! :) 

21 komentarzy:

  1. Ooo, ciekawe :3 Fajnie, że tak krótko masz lekcje, ja czasami w szkole siedzę do 16... ;c
    Haha, a ja właśnie od tego roku zaczęłam się włoskiego uczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Eee fajnie tam u ciebie nawet ;3 Zazdroszczę, że mieszkasz we Włoszech, ja z chęcią bym się wyprowadziła czasami z mojego miasta i pojechała mieszkać do innego większego, nawet już w tej Polsce. xDDD
    Urocze plecaczki :3

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiedziałam, że we Włoszech tak jest. Bardzo fajne ciekawostki ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. To ty mieszkasz we Wloszech ?! :o :D haha przepraszam,ale nie ogarniam :( suuper masz ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też się uczę jężyka Włoskiego <333

    OdpowiedzUsuń
  6. wow, z tymi ocenami to takie pokręcone ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. wakacje 3 miesiące?! :o
    ponoć w irlandi też zamykają szkoły gdy pada śnieg. kurczę, super ta szkoła! :D

    maakaaja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja chciałabym chodzić do szkoły w USA ♥♥♥

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :) ♥

    OdpowiedzUsuń
  9. fajnie macie z tymi zamknietymi szkołami jak śnieg jest ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajny post :) A jak jest z nieprzygotowaniami do lekcji? Istnieje u Was coś takiego?

    OdpowiedzUsuń
  11. skala ocen wydaje się smieszna u was :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Jednak 3 miesiace wakacji to troche za duzooo, ale taki autobus, czy brak niezapowiedzianych kartkowek to super sprawa- obserwuje :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajnie, że opasałaś przynajmniej się dowiedziałam przydatnych informacji. ;) Ja w sumie wolę mieć 2 miesiące wolne i soboty wolne, ja bym przez jeden dzień nie odpoczęła. :D

    OdpowiedzUsuń
  14. fajnie się czegoś dowiedzieć o twojej szkole, z tym śniegiem to mnie zdziwiłaś :d Obserwuję;)
    Mogłabyś poklikać u mnie w rzeczy z postu o sheinside? Jeśli klikniesz koniecznie napisz jak mogę się odwdzięczyć :*

    OdpowiedzUsuń
  15. Na prawdę ciekawy post! Fajnie jest tak poczytać o tym zwłaszcza, że uczysz się we Włoszech ;d

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajny post można się dowiedzieć wielu rzeczy:33 tylko przeraża mnie myśl pójścia do szkoły w sobote ;x

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawie, zupełnie inaczej niż u nas :) ale nie wyobrażam sobie chodzenia do szkoły w soboty ;p

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz bardzo dziękuje i napewno sie odwdzięcze.♥